Старонка:Historyja świataja abo biblijnaja Nowaha Zakonu.pdf/56

Гэта старонка не была вычытаная

wić čaławieka. A Jezus wykazwaje im, što, kali možna wyciahnuć asła abo wała z studni ŭ subotu, to tym bolej možna azdarawić čaławieka.

Źwiarnuŭ tak ža ŭwahu na ichnuju pychu i pawučyŭ ich, što nie pawinny cisnucca na pieršyja miajscy, bo moža ich spatkać panižeńnie i nia treba wynosicca nad druhich.

Bura na mory. Adzin raz P. Jezus uwajšoŭ u łodku i zahadaŭ apostałam pieraprawicca na druhi bierah woziera Genezaret. Apostały papłyli. Byŭ užo wiečar i P. Jezus zasnuŭ. Raptam uźniałasia na woziery takaja wialikaja bura, što chwali zaliwali łodku. Wučni pierapužalisia, padyšli da Jezusa, zbudzili jaho i kažuć: „Panie, ratuj nas, bo hiniem".

Ale Jezus skazaŭ im: „Čaho wy baiciosia, maławiernyja"? I ŭstaŭšy, zahadaŭ wietru i mory, kab supakoilisia i zrabilasia ciš wialikaja.

Wučni, hledziačy na hetaki hetaki cud, dziwilisia i kazali: „Chto-ž heta taki, što wiatry i mora słuchajuć jaho"?

Łodka pasiarod burnaha mora jość padabienstwam Kaścioła Chrystowaha, katory ŭžo 20 stahodździaŭ zmahajecca z roznymi burnymi chwalami, jakija chočuć zatapić jaho. Ale dziakujučy prysutnaści Chrysta ŭ Kaściele ŭsie hetyja bury i warožyja wystupleńni ludziej ničoha nia mohuć zrabić — Kaścioł Katalicki, jak taja todka na burnym mory, pieramahaje ŭsie napaści, bo ŭ joj Chrystus. Hetaja biazustannaja apieka nad Kaściołam rawinna paddać wiernym chryścijanam bolej nadziei, kab u zmahańni byli peŭny, što Chrystus ich nie pakinie i što jon moža supakoić najbolšuju buru. Chrystus jašče pakazaŭ tutaka, što jon jość praŭdziwym čaławiekam i praŭdziwym Boham: jak čaławiek spaŭ, bo byů strudžany, jak Boh — zahadywaŭ wietru i moru i słuchali jaho. Bačym z hetaha, što Jezus mieŭ dźwie natury: ludzkuju i boskuju, złučanyja ŭ adnej asobie Božaj. </small?

§ 26. ŚCIAĆCIE ŚW. JANA CHRYŚCICIELA.

Asoba Jana Chryściciela tak żwiazana z asobaj i žyċciom P. Jezusa, što ŭ ewanelii św. Jan zaŭsiody zawiecca papiarednikam Jezusa i jość nia tolki jahonym papiarednikam u prychodzie na hety świet, ale tak-ža i ů śmierci.

U tym časie, kali Jezus twaryŭ cudy, nawučaŭ ludziej i zakładywaŭ Božaje waładarstwa na ziamli, św.Jan, zakawany ŭ lancuhi, siadzieŭ u wastrozie (ŭ zamčyščy Macherus, kala Miertwaha mora) i adtul — jak my ŭžo ŭspaminali — pasyłaŭ da Jezusa pasłancoŭ, kab dawiedacca, ci jon jość tym Mesyjašam, katory byŭ abiacany praz prarokaŭ.

U wastroh pasadziŭ jaho Herad, pa proźwiščy Antypas (syn Herada Wialikaha), uładar Halileji, a pasadziŭ za toje, što św. Jan wykidaŭ jamu hrech. Herad uziaŭ byŭ da siabie Heradyjadu, žonku brata swajho Filipa. Św. Jan, nia zwažajučy na jaho karaleŭskuju hodnaść, kazaŭ jamu: „Nia wolna tabie jaje trymać" (z pryčyny swajactwa).

Hetyja adwažnyja słowy światoha pustyńnika mocna nie