Старонка:Historyja świataja abo biblijnaja Nowaha Zakonu.pdf/75

Гэта старонка не была вычытаная

Hetaja prypowieść maje wialikaje značeńnie ŭ žyćci kožnaha čaławieka. Jana wučyć, što bahaćcie i roskaš na hetym świecie nie stanowiać poŭnaha ščaścia, što prydzie śmierć, a razam z jeju skončycca hetaje žyćcio i pačniecca nowaje. Bahač, katory nia choča ŭspamahčy biedaka i nia maje nad im litaści, nie dastupić miłaserdzia i ŭ Boha.

A druhaja praŭda, jakaja wypływaje z hetaj prypowieści, pawučaje nas, što błahija ludzi nie pawierać i nie pakajucca nawat tahdy, kali b pryšoŭ da ich niaboščyk i paświedčyŭ ab usim, što dzieicca na tym świecie. Bo-ž ludzi za žyćcia P. Jezusa ra ziamli widzieli roznyja cudy, widzieli nawat, jak niaboščyki ŭstawali – a ci pawieryli? Nia tolki nie pawieryli, ale nawat, jak skora pabačym, da taho źnienawidzieli Jezusa, što pastanawili zabić.

§ 36. FARYZEJ I MYTNIK. AZDARAŬLENNIE ŚLAPOHA AD RODU.

Faryzej i mytnik. Da tych, katoryja siabie pawyšali i ŭwažali za sprawiadliwych, a inšymi hardzili, skazaŭ Jezus hetakuju prypowieść:

„Dwa čaławieki ŭwajšli ŭ światyniu, kab pamalicca: adzin faryzej, a druhi mytnik. Faryzej, staŭšy, hetak u dušy maliŭsia: Dziakuju tabie Boža, što ja nie taki, jak druhija ludzi: ździrcy, kryŭdzicieli, raspuśniki — chacia-b wo hety mytnik. Ja pašču dwa razy ŭ tydzień, daju dziesiacinu (dziesiatuju čaść) z usiaho, što maju".

A mytnik, staŭšy, zdalok, nia śmieŭ nawat padniać wačej u nieba, ale, bjučy siabie ŭ hrudzi, hawaryŭ: Boža, budź miłaserny dla mianie hrešnaha. I kažu wam — mowiŭ dalej Jezus — pajšoŭ hety ŭ dom swoj apraŭdany, a nia toj. Bo chto siabie pawyšaje, budzie panižany, a chto siabie panižaje, budzie pawyšany".

Wialikaja pycha była ŭ hetym faryzei: pakazwaje jon na druhich ludziej i wytykaje im roznyja złačynstwy, a sam siabie chwalić i wywyžšaje. Pawodle jahonych słoŭ usie inšyja ludzi heta adzin hrech i niesprawiadliwaść, a tolki jon sprawiadliwy. Jak-ža časta ludzi mylajucca ŭ sudžeńni inšych i ŭ wywyžšańni samych siabie.

Užo samo słowa „faryzej“, jakoje pachodzić ad słowa „peryšajja“, haworyć ab wialikaj pysie hetych ludziej. Bo słowa „peryšajja" značyć: addzieleny, wyłučany z narodu, jaki faryzei ŭwažali za niačysty i nie chacieli z im spatykacca i wydzialalisia z jaho.

Azdaraŭleńnie ślapoha ad uradžeńnia. Adzin raz, wyjšaŭšy z Jeruzalimskaj światyni, Jezus uwidzieŭ čaławieka, ślapoha ad rodu. Apostały dumali, što kožnaja chwaroba jość karaju za hrech, dyk spytalisia ŭ Jezusa: „Wučyciel, chto zhrašyŭ, što jon naradziŭsia ślapym: jon sam, ci jahonyja backi"? Adkazaŭ im Jezus: Ani jon sam nie zhrašyŭ, ani jahonyja baćki, ale kab abjawilisia ŭ im sprawy Božyja".

Skazaŭšy heta, Jezus splunuŭ na ziamlu, zrabiŭ z śliny