Kryży.
Čuć my Boży świet ubačym,
I da samaj da mahiły
Ŭsio jak jość kryżami značym,
Ci to miła, ci nia miła.
Jak u chacie naradziŭsia
«Babka» kryżem prywitała;
Jak u cerkwie achryściŭsia,
Kryż «kuma» padarawała.
Jak pajšli dni maładyje,
Znoŭ biaz kryża ani troški:
Dzie nia stupiš, kryżawyje
I haścincy i darożki
Kryż balić tabie, biedniazie,
Ad tej ciażkaj, ad tej pracy,
Nakryż łaty u siermiazie,
Nakryż dziurki ŭ twajej chatce.
Palcy nakryż ty składaješ
Ad naprasnaj ad napaści;
Kryżem złydnioŭ adhaniaješ,
Kab ad kryŭdaŭ nie prapaści.
Dolaj mučeny palanaj,
Śled ślazoj pačnieš krywawić;
Kryżem lażeš rasplastany,
Na swajim aby pastawić.
Kryżem lażeš za paroham
U tej cerkwie, dzie chryściŭsia,
Kryżem lażeš pierad Boham,
Kab ciabie Jon nie zabyŭsia.
Tak żyćcia kryż musiš nieści,
Jak dziady twaje nasili;
A jak daniasieš da śmierci —
Kryż pastaŭluć na mahile.
|