Старонка:Čaławiek (1929).pdf/18

Гэта старонка не была вычытаная

dziła ŭ dom. Taksama što da ŭłady. Pryčynaj jość Boh, a narod tolki karytam, a nie krynicaj.

Z žyćcia ŭ hramadzie raźwiwajucca niekataryja prymiety hramadzkija ŭ čaławieku, jak np. patryjatyzm, ułasnaść i h. d. Patryjatyzm jość nia tolki prawam, ale i abawiazkam čaławieka, wynikajučym z 4-ha prykazańnia Božaha. Baćkaŭščyna heta pašyranaja siamja. Jak ustroić adnosiny adnaho narodu da druhoha, mohuć być dwa sposaby: prawa macniejšaha i prawa chryścijanskaje. Prawa macniejšaha: adzin druhoha źjadaje. Prawa hryścicijanskaje: fiat iustitia, regnet caritas: chaj budzie sprawiadliwaść i panuje miłaść! Hetyja samyja prawy panujuć i pawinny panawać taksama i ŭ sprawie ŭłasnaści. Ułasnasnaść, nawat prywatnaja, nia jość jak daŭniejšaje prawa rymskaje kazała: ius utendi et abutendi, prawa karystać i na‘t nadužywać rečy, ale jość funkcijaj hramadzkaj, pawinna być tak arhanizawana, kab usim było dobra. Što da formy ŭłasnaści niama dohmatu katalickaha. Pakinuŭ Boh rozumu čaławiečamu hetuju sprawu. Jak budzie lepš, tak niachaj miarkujecca.

Kaniec.