maim, kali wyprabuju was supraciŭnaściami, čymsia kali b usio było pawodle dumak wašych.
Ja wiedaju tajomnyja dumki twaje i wiedaju, što nadta karysna dziela zbaŭleńnia twajho, kab byŭ ty časta biaz unutranaj radaści, a heta tamu, kab nie zašmat ty pyšyŭsia pastupam swaim u dabry, dy kab sam ty siabie nia ličyŭ takim, jakim ty nia jość.
Što Ja daŭ — mahu adabrać i ŭznoŭ wiarnuć, kali hetak zažadaju.
5. Kali što daju — majo jano, kali adbiraju — twajho nia biaru: bo ž majo ŭsio dabro i ŭsiaki dar daskanalny.
Kali pašlu na ciabie biadu abo niejkuju supraciŭnaść — nie narakaj dy nia sumuj u sercy swaim Ja ž chutka mahu dać palohku tabie, a ŭsialakaje sumawańnie ŭ wiasielle pierajnakšycca.
I sapraŭdy, sprawiadliwy Ja i hodny chwały, kali hetak rablu.
6. Kali sapraŭdy ty razumny, dy ŭsio raźmiarkoŭwaješ dobra, nikoli tabie nia treba sumawać maładušna ŭ supraciŭnaściach, a chutčej ciešycca dy dziakawać za ich.
Dy na’t jašče niachaj budzie tabie wiasiellem, što pasyłaju na ciabie boli, nie minaju ciabie (Hiob 6, 10).
Jak Ajciec uźlubiŭ Mianie, hetak i was Ja ŭźlubiŭ (Jan 15, 9), skazaŭ Ja ŭlublonym wučniam swaim, jakich sapraŭdy pasłaŭ Ja nie na radaści dačasnyja, ale na zmahańnie wialikaje; nie na honary, ale na ździek i pahardu, nie na hultajstwa, ale na biazupynnuju pracu, nie