Старонка:Маладая Беларусь (1912—1913). Сшытак 3.pdf/27

Гэта старонка не была вычытаная

Zyčny rodny napieŭ z ich hrudziej palacieŭ
Słowy radaściu dziŭnaj piejali;
K woli, k ščaściu pryzyŭ hdzieś nad siołami płyŭ
Rassypajučyś recham u dali.

I zamoŭk dziŭny chor. Pieśń płyła u prastor,
Tony doŭha ŭ pawietry źwinieli;
Pradziadoŭski napieŭ nad palami lacieŭ,
Pośle sosny ab im liš šumieli.

|}


Ruta.

U harščoček ziamli ja daŭno ŭżo kaliś
Kwietku ruty żywoj pasadziła;
Paliwała jaje, dahledała jaje, —
Maja ruta na dziwa ŭradziła.

Paspletaliś kustki, jak wianočki, listki
Aplali moj harščoček naŭkoła;
Dzieŭki zamuż išli — z majej ruty wili
Wianki drużki, pasieŭšy ŭwakoła.

Skolki-ż piesień tady tut liłosia nad joj!
Hałaski, jak zwanočki, zwinieli;
A ruciany wianok zielanieŭsia, jak łuh,
Patanuŭšy ŭ welonawaj bieli.

I choć rwali jaje, choć ščypali jaje,
Majej ruty saŭsim nie ŭbywała:
Zielanieła jana, krasawała jana,
Шаблон:Абмылк haršoček wiankom apletała.

Tolki pomniu ja raz, na Wialikdzień, jak raz,
Da Haliny pryjechali swaty;
Dzieŭka ŭpiorłaś nia jści, dyj zmusili baćki,
(Małady byŭ ŭżo natta bahaty).