Старонка:Aświeta (1936).pdf/47

Гэта старонка была вычытаная

niaŭ. Chodziačy nahladajem za pryrodaju, bačym jaje byccam z inšaje starany, čymsia zaŭsiody. Jana pakazywaje nam siabie niejkaju bolš uračystaju i adnačasna bolš blizkaju. Charastwo jejnaje robicca nam bližejšym, jaho lahčej ujawić, pačynajem lepš razumieć hałasy, jakija narmalna dziela nas nia istnujuć, maŭlaŭ čaławiek, dahetul hłuchi, raptoŭna pačuŭ dobra na aboje wušaŭ.

Ludzi nie zaŭsiody ŭmiejuć słuchać, hladzieć biez kiraŭnictwa. Pracawać samastojna moža čaławiek z peŭnaju padhatoŭkaju, jak kažuć nawytaram unutranym. Hetak i z wandroŭkami. Adzin čaławiek nia zdolaje abchapić usich nowych uražańniaŭ, jon robicca źbiantežanym. Dziela hetaha wielmi karysna, kali wandroŭki buduć rabicca ŭ niekalki čaławiek supolna. Tady jość mahčymaść padzialicca swaimi ŭražańniami. Dzielačysia spaściarohami roznyja niaŭjaŭlenyja abrazy robiacca bližejšymi i bolš swaimi. Hramada zaŭsiody wialiki čaławiek. Dyk i tutaka, kali nat‘ kožny paasobku nia ŭmieje niečaha i nie razumieje, dyk woś adnak supolna jany pačynajuć być bližej da tych ci inšych źjawiščaŭ.

Nia nadta dobra, kali hramada wandroŭnikaŭ zawialikaja. Niama tady blizkaha siabroŭstwa, sužyćcia, niama mahčymaćci ščyra abmianiacca dumkami. Biazumoŭna, pry naležnaj arhanizacyi možna karystać dobra i pry bolšaj kolkaści ludziej.

Zachad Eŭropy wiedaje daŭno henuju formu aświety cieraz wandroŭki. Z pary jašče siarednich wiakoŭ byŭ u sferach miaščanskich abyčaj, kab małady čaławiek wandrawaŭ pierad tym, jak pačynaŭ naładžywać samastojnaje žyćcio. Ramieśniki chadzili, kab nawučycca swajho ramiasła, bahaciejšyja ludzi pasyłali dziaciej swaich, jak heta kazali „dakončyć adukacyi.“ Chacia i meta roznaja i mahčymaści hrašowyja nieadnolkawyja, adnak zaležna było ŭsieńka ad taho, jak čaławiek byŭ