Kazaŭ anioł: prywitana,
Łaski poŭna ty u Pana!
A ja poŭna smutku, bolu.
Symeon znaŭ Božu wolu:
Jon skazaŭ, što majo serca
Bolem, jak miačom, prabjecca.
Baćki j matki, anikoha,
I pryjaciela druhoha,
Ani brata ja nia maju.
Lepš pamiorci ja žadaju;
Jak u tuju žyć chwilinu,
Kali bok prabili synu.
Ŭspomni, matka, jak ty mleła,
Choć i mnoha synoŭ mieła,
Kali adzin byŭ pamioršy,
Choć-by samy z ich najhoršy.
A moj Jezus najmilejšy —
Adzin Syn moj najświaciejšy.
Ŭziali Syna, zorku jasnu:
Mianie kinuli niaščasnu —
Nad usio Jaho lubiła,
Ciapier mnie žyćcio niamiła.
Ach moj, Boža! Tabie wieru —
Nie karaj-ža nas praź mieru.
|