Старонка:Historyja świataja abo Biblijnaja Staroha Zakonu (1930).pdf/117

Гэта старонка не была вычытаная

Ale skora iznoŭ Syryjcy napali na Izraelitaŭ i ablažyli nawat stalicu — Samaryju. U horadzie zrabiŭsia taki hoład, što ludzi jeli choć što, aby tolki nie pamierci z hoładu. Karol prasiŭ Jelisieja, kab jon zastupiŭsia pierad Boham za narod. Jelisiej skazaŭ, što ŭzaŭtry mierka muki budzie pradawacca pa syklu. Adzin z karaleŭskich prydwornych panoŭ, pačuŭšy hetaje, zaśmiajaŭsia i skazaŭ, što hetaha być nia moža. Jelisiej adkazaŭ jamu, što choć jon sam na ŭłasnyja wočy prakanajecca ab hetym, ale jeści chleba z taje muki nia budzie.

Na druhi dzień Boh tak dapuściŭ, što Syryjcam pačuŭsia wialiki šum i homan, byccam nadychodzić wialikaje wojska. Jany dumali, što heta idzie pomač dla Izraelitaŭ i sa strachu, pakinuŭšy ŭsie swaje dastatki i aboz, paŭciakali. Jak uhledzieli heta Izraelity, kinulisia da syryjskaha abozu i pačali brać adtul usio, što papała i nieści ŭ horad. U bramie zrabiŭsia taki ścisk, što treba było pastawić čaławieka, kab pilnawać paradku. Karol pastawiŭ taho samaha, jaki śmiajaŭsia sa słoŭ Jelisieja. Ale ścisk byŭ taki wialiki, što narod źbiŭ jaho z noh i zadušyŭ pad nahami...

U horadzie taho samaha dnia mierku muki pradawali pa syklu (kala 3 zł.)

Jak prarok Haljaš, tak i Jelisiej zajmaje widnaje stanowišča ŭ relihijnym žyćci Izraelskaha narodu. Jon, taksama jak i Haljaš, wiadzie zmahańnie z pahanskimi ŭpływami i baronić swoj narod ad čužyncaŭ. Abodwa hetyja praroki ŭsławilisia swaimi prarockimi škołami.

Haljaš i Jelisiej hetym rožniacca ad paźniejšych prarokaŭ, što ŭ ich nawučańni my nia bačym mesyjanskich praroctwaŭ. Jany byli pasłany na zmahańnie z pahanstwam i na abaronu praŭdziwaj relihii — Jahwizmu. Jany jašče rožniacca ad druhich prarokaŭ i hetym, što nie pakinuli pa sabie nijakich pisanych tworaŭ; ab ich žyćci i dziejnaści pieradali nam nie jany sami, ale inšyja historyki.

Haljaš byŭ uziaty z ziamli cudoŭnym sposabam. Św. Pisańnie, apiswajučy hety sposab, pryraŭnawała jaho da ahnistaha wozu i kaniej. Niama nijakaha sumniwu, što tut idzie hutarka nie ab zwyčajnych koniach i wazie, ale pradstaŭlajecca abrazowa, jak Boh uziaŭ Haljaša z hetaj ziamli pasiarod wichru i soniečnaha blesku.

Staradaŭnyja žydoŭskija i chryścijanskija tradycyi padajuć. što Haljaš iznoŭ prydzie na ziamlu pry skančeńni świetu, pierad prychodam p. Jezusa na apošni sud, što budzie nawaračwać Izraelitaŭ da J. Chrysta i što prymie dziela Jaho mučanickuju śmierć.

§ 58. PRAROK JONA.

Jona byŭ prarokam u Izraelskim narodzie pa śmierci Jelisieja. Prarockaja dziejnaść Jony pakazwaje, što Boh pasyłaŭ swaich prarokaŭ nia tolki da Izraelitaŭ, ale nawat da pahancaŭ, kab ich nawiarnuć da dobraha žyćcia.

Pahanski horad Niniwa, stalica mahutnaha Assyryjskaha karaleŭstwa, byŭ nadta niahodny. Ludzi byli tam duža hrešny i Boh pastanawiŭ pakarać ich. Ale pierad tym pasłaŭ da ich