Старонка:Historyja świataja abo biblijnaja Nowaha Zakonu.pdf/52

Гэта старонка не была вычытаная

šła z dalokaj krainy, kab pasłuchać Salamonawaj mudraści, a woś tut niechta bolšy za Salamona".

Kali jon jašče hawaryŭ, pryjšła jaho matka i braty i chacieli z im hawaryć. Niechta skazaŭ jamu: „Woś matka twaja i braty šukajuć ciabie pierad domam".

A Jezus, adkazwajučy tamu, chto adazwaŭsia da jaho, pramowiŭ: „A chto-ž maja matka, a chto-ž maje braty"? I pakazwajučy rukoju na wučniaŭ swaich, skazaŭ: „Woś matka maja i braty maje. Bo chto tolki spaŭniaje wolu Ajca majho, katory jość u niebie, toj mnie brat, i siastra, i matka".

Hrech prociŭ Ducha św. — heta taki hrech, jaki wychodzić sa złoj woli čałowieka. Majučy złuju wolu ŭ sabie, čaławiek nia choča paznać praŭdy, choć jaje bačyć i nia choča pakajacca pierad Boham. Zatym Jezus i kaža, što hety hrech nia budzie adpuščany ― i nie zatym jon nia budzie adpuščany, što nadta ciažki (bo i najciažejšyja hrachi Boh adpuščaje), ale zatym, što tak! čaławiek nikoli nie pakajecca. Kali-ž čaławlek kajecca, to ŭžo nia maje hrechu prociů Ducha św, bo nia maje złoj woli.

Faryzei choć na swaje wočy bačyli cudy Chrystusa i w'edali, što djabał djabła nia moža wyhaniać, to adnak u swajej złości ćwiardzili, što Jezus mocaj Belzebuba wyhaniaje djablaŭ i zatym mieli jany hrech prociŭ Ducha św.

P. Jezus mieŭ swajakoŭ, jakija ŭ ewanelii nazywajucca bratami". Jany taksama nie chacieli pawieryć u Boskaść asoby i nawuki Jezusa, zatym Jezus i pakazwaje na wučniaŭ swaich, jak na swaich bratoŭ.

§ 24. SIEM PADABIENSTWAŬ AB WAŁADARSTWIE BOŽYM.

Adnaho dnia Jezus staŭ na bierahu woziera Genezaret i, kali sabrałasia wialikaja hramada ludziej, uwajšoŭ u łodku i adtul pačaŭ nawučać narod ab waładarstwie Božym. Nawučaŭ P. Jezus praz padabienstwy, wykazwajučy, da čaho moža być pryraŭnawany pačatak, uzrost i wartaść Božaha waładarstwa.

1. Padabienstwa da siaŭca. „Woś wyjšaŭ siajbit siejać. I kali jon siejaŭ, adny zierniaty ŭpali pry darozie — i prylacieli ptuški i padziaŭbli ich. Druhija zierniaty ŭpali na miesca kamianistaje, dzie było mała ziamli. Praŭda, jany skora ŭzyšIi, ale jak tolki pryhreła macniej sonca, jany pawiali i pasochli, bo nia mieli hłybokaha karennia. Inšyja zierniaty ŭpali ŭ asot (ciernie) — i kali ŭzyšoŭ asot, zahłušyŭ ich. A jašče inšyja ŭpali na dobruju ziamlu i pryniaśli ŭradžaj: adny sotny, druhija šeśćdziesiaty, a inšyja tryccaty.

Kažučy hetaje Chrystus zaklikaŭ: „Chto maje wušy, kab słuchać, niachaj słuchaje".

I spytalisia ŭ jaho wučni, što aznačaje hetaje padabienstwa? A jon im skazaŭ: „Ziernie — heta słowa Božaje. U kaho pasiejana pry darozie, heta toj, katory słuchaje słowa Božaha, ale potym prychodzić zły duch i wyrywaje toje, što by-