Старонка:Hołas dušy (1926).pdf/22

Гэта старонка не была вычытаная

Tabie Adzinamu ja zhrašyŭ i zło prad Taboj učyniŭ, kab apraŭdaŭsia Ty ŭ słowach swaich i pomściŭ, kali sudzić budzieš.

Bo woś ja ŭ nieprawotach začaty i ŭ hrachu radziła mianie maci maja.

Bo woś Ty praŭdu palubiŭ; niaznanaje i tajnaje mudraści Twajej abjawiŭ mnie.

Akrapi mianie hizopam i ačyščan budu; abmyješ mianie i śniehu bialejšym stanu.

Słuchu majmu dasi radaść i wiasielle i ŭradujucca pakornyja kości.

Adwiarni twar Twoj ad hrachoŭ maich i ŭsie nieprawoty maje ačyści.

Serca čystaje stwary ŭ-wa mnie, Boža, a ducha prostaha adnawi ŭ nutroch maich.

Nie adkiń mi nie ad ablič-