Старонка:Karotkaja historyja świataja (1914).pdf/27

Гэта старонка не была вычытаная

Matka ŭziała chłopczyka, hadawała, a jak padros, addała daczce Faraona; taja nazwała jaho Mojżeszam, szto znaczyć wyniatym z wady, i apiekawałasia im, jak swaim synam.

23. Kust u połymi.

1. Mojżeszu było nadta dobra ŭ karaleŭny, ale jak wyros i ŭwidzieŭ niadolu Izraelitoŭ, staŭ zastupacca za ich. Faraon, dawiedaŭszysia ab hetym, chacieŭ jaho zabić. Dziela hetaho Mojżesz uciok z Ahiptu na puszczu, dzie ŭ adnaho bahataho czaławieka, katory mieŭ szmat awieczak, staŭ za pastucha.

2. Adnaho razu Mojżesz zapuściŭsia z awieczkami daloka ŭ puszczu, aż da adnej wialikaj hary, katoraja zwałasia Horeb. Raptam uwidzieŭ jon kust uwieś u połymi, katory adnak ni hareŭ. Mojżesz chacieǔ padyjści bliżej, ale paczuŭ adtul hołas Boży: „Ni padchadzi bliżej! razuj nohi swaje, bo miejsca, na katorym staisz, światoja“. Mojżesz zakryŭ twar swaju, bo ni aśmieliŭsia ŭzhlanuć na Boha, a Boh kazaŭ dali: „Widzieŭ ja niadolu narodu majho ŭ Ahipcie; chaczu wyratawać jaho z ruk Ahipcian i zawiaści da prastornaho Chananejskaho kraju, bahataho małakom i miodam. Ciabie paszlu da Faraona, kab ty wywioŭ narod moj z Ahiptu“.