Старонка:Karotkaja historyja świataja (1914).pdf/7

Гэта старонка не была вычытаная

smacznych pładoŭ. Pryhożyja kwietki zaŭsiody tam krasawali, ptuszki ŭwieś dzień pijali, a tak jany byli pryłaszczanyja, szto sadzilisia Adamu i Ewie na ruki. Dzikich źwieroŭ saŭsim nia było. Lwy, miadźwiedzi i inszyja ciapierasznija dzikija źwiery byli ŭ Raju spakojnyja, jak jachniatki.

3. Boh dajeć pierszym ludziam prykazańnie.

U takim pryhożym sadzie żyli sabie Adam i Ewa wielmi szczaśliwa. Nia mieli jany nijakaj zaboty, a kali i pracawali, dyk dziela zabawy. Boh pazwoliŭ im jeść płody z usich dreŭ, a tolki z adnaho, katoraje było pasiarodku sadu, zabaraniŭ skazaŭszy: „Nia jeście, bo pamrecie!“

4. Hrech pierwarodny.

Adam i Ewa z paczatku byli pasłuszny woli Boha. Ale adnaho razu Ewa ŭzhlanuła na toja drewa i ŭwidziła na im wuża. Nia byŭ heta praŭdziwy wuż, ale niaczysty duch, katory piramianiŭsia u wuża. Hety wuż atazwaŭsia da Ewy: „Ni pamrecie, kali pakasztujecie płodu z hetaha drewa, ale atkryjucca wam woczy i sami budzicie jak bohi“. Ewa pawieryła wużu i stała pryhledacca rumianym płodam.