Старонка:Kazka ab wadzie (1907).pdf/14

Гэта старонка не была вычытаная

dy samy dzialecie wašy pawinnaści, i tady niepatrebny wam buduć bahačy, nia budziecie dawać im dachodu, a jak braty budziecie sprawiedliwa dzialić miež siabie rabotu i zarabotak. I kaduška nia budzie pierapoŭniena da taje pary, pakul wy nie napjeciesia dawoli. Liszniuju wadu wy pieraljecie ŭ sadžaŭki, zrobicie zabaŭki sabie i swaim dzietkam, jak ciapieraka robiać kapitalisty, ale z taho ŭžo budzie karyść usiamu narodu, a nie adnym bahačom“.

Narod adkazaŭ: „Toje, što wy haworycie, da praŭdy padobna. Ale jak heta zrabić?“

Na heta ahitatary: „Bahačy nawučyli was, jak treba złučacca, dzialić pracu tak, kab nie było pamiežy was ani słuhaŭ, ani panoŭ, a kab usie byli jak braty. Nichto nie zažadaje dachodu, ŭsie budziecie karystać roŭna z swaje supolnaje pracy. Ciapieraka wy zatym padniewolnyje, što wy pracujecie na bahačoŭ—kapitalistaŭ, a wy pawinny pracawać na samych siabie i tady wy zrobiciesia swabodnymi. Usio pawinna być dla usich: kaduška, krynicy, studni, sadžaŭki, reki — ŭsio heta musić naležać da usiaho narodu, a nie da adnych bahačoŭ. Dabiwajciesia hetaho, bo inšaje darohi da swabody nimaš“.

Narod słuchaŭ hetaje rady: jana ŭsim