Старонка:Pan Tadeusz (1892).pdf/20

Гэта старонка не была вычытаная

Dość-ża Hraf żadàǔ zamku, a i u Sudźjì samoha
Radzìłasia tajaż cheńć nia wiеdać dla czoha.
Paczali pracèss u ziеmstwia, patòm u sudzia hałoǔnym,
U sanacia, znoǔ u ziеmstwia, u uradzia huberskam da dziеła stasoǔnym;
Ureszcia poślia wialikich kosztaǔ i ukazaǔ licznych,
Sprawa wiarnùłasia znoǔ da sudòǔ hranicznych.

Słusznia kazàǔ Wojski, szto u siеni zamczyska
Zmièściacca sudawyja, da hości z dalòk i z blizka;
Siеń wialika jak rafaktàr,[1] z wysokim sklapiènniam
Na filarach, padłoha sàżana kamiènniami;
Sciеny, praǔda, biaz prykras, ala mur wiеś haran;
Tarczali kruhòm rohi jalèniaǔ i saran
Z nadpisam, hdziе i kalì ǔsiè janỳ pabity;
Tuż myśliǔcaǔ harbỳ na kamiènniach ryty,
I każny wypisany stajaǔ pa imiеnni;
Herb Hareszkaǔ Paǔkozic swiaciǔ u sklapiеnni.

Uwyszli hości paradkam i pastali kołam;
Padkamory najwyższa braǔ miеsca za stołam;
Jamù z wiеku i starszenstwa nalеżyć zaszczyt toj;
Iduczy kłàniaǔsia damam, starcam i drużynia maładòj.
Pryniom staǔ ksiondz kwastàr, Sudźjà tuż pry Barnardynia.
Toj skazàǔ karotki pàciar pa łacinia;
Mużczynam pòdana harełka; tahdỳ ǔsiè pasiеli,
I chaładnik litoǔski maǔcza żwawa jеli.

  1. Rafaktaròm zawuć wialikuju izbù pa klàsztarach, hdzie zakonniki schodziacca jeści.