Старонка:Pan Tadeusz (1892).pdf/26

Гэта старонка не была вычытаная

„Zamiast lòkajaǔ dzwiе sabaczki u pudla siadzеli,
„A na kozłach jak doszka chudỳ Niеmiac na ciеli.
„Nohi miеǔ jon doǔhi, cеńki, jak ad chmеlu tyki,
„U pańczochach, sa srebrnymi klamrami czarawiki,
„Paruka z kasoju zawiazanaj u miеchu.
„Staryja na toj pajàzd parskali ad śmiеchu,
„A mużykì chryścìlisia kàżuczy, szto pa swiеcia
„Jеzdzić niamiеcki djabał u niamiеckaj karecia.
„Sam Padczaszyc jakì byǔ doǔhab’ nam pisàć,
„Dość że możnaby jahò da papuhi i małpy pryraǔniàć
„U wialikaj paruccy, katoruju załatym runam
„Jon lubìǔ zwać, a my kaǔtunam.
„Tahdy kalì chto i miеǔ czuccia, szto polskaja ubrannia
„Piakniеjsza czym czużòj mody małpawannia,
„To maǔczàǔ, bo maładziòż zapamiantała,
„Ab szkodzia kultury i zdradzia prahresu kryczała;
„Ot jakaja uładza tahdàszniaho błudu stała!

„Byǔ toj Padczaszyc smiеła zahadàǔ
„Szto nas piarainàczywać, cywilizawàć staǔ,
„Szto niеkija Francuzy chìtryja, wymoǔny
„Zrabili wynalеzak, szto ǔsiè ludzi roǔny.
„Choć ab tom daǔnò pisza u Bożam zakonia
„I każny ksiondz toja sama prawić na ambonia.
„Nauka daǔnò byłà, iszłò ab wypaǔniеnnia!
„No tahdỳ panawała takoja zaślapiеnnia,
„Szto nichto nia wiеryǔ reczam najstarejszym u swiеcia,
„Kalì ich nia wỳczytaǔ u francuzkaj hazecia.
„Padczaszyc mima ròǔnaści uziàǔ tytuł Markiża;
— Wièdama, szto tytuły prychodziać z Paryża