Старонка:Pan Tadeusz (1892).pdf/34

Гэта старонка не была вычытаная

Sasiеdka zasmiajaǔszyś niczoha nia skazała,
Kahò taja szczaśliwa hałka aznaczała.
Inaczaj bawìlisia na druhom kancy stołà,
Bo tam uzmahlisia nahła starònniki Sakałà,
Na partju Kusoha biaz litości uzsiеli,
Spor byǔ żarki, aż patrawy astatniaj nia jеli,
Tolka paǔstaǔszy pili i każny u kłutniu udaǔsia,
A najbolsz pan Rejant, jak ciaciarùk razbałbataǔsia;
Zaczaǔszy jon raz swajò biaz prerwy ǔsiò takuja,
I usiàk skryǔlajaś, sławami recz maluja.
(Pan Rejant Balеsta kalìś adwakatam byǔ,
Za to zwany kaznadziеjam szto krywicca lubiǔ).
Ciapièr ruki pry bakàch, zatknuǔ u tył łokci,
Z pad ramionaǔ wytknuǔ palcy i doǔhija nohci,
Pradstaǔlaja dwa smyczỳ chortaǔ, ot jakìm abrazam
Kanczàǔ swoj razkaz: „Wyczha! Puścili my razam
„Ja i Acesar u miеsci, jak dwa kurki dubaltoǔki
„Spuskajuć adnỳm palcam biaz astanoǔki;
„Wyczha! Paszli; zajac jak strunà szmyk! u pola,
„Sabaki tuż (toja kàżuczy ruki ciahnùǔ pa stola,
A palcy jahò dziǔna udawàć chortaǔ stali),
„Sabaki tuż i het ad lеsu szmat adahnali;
„Sakòł na pièradzia, porstki piеs, haraczy biaz patolki,
„Piarahnàǔ Kusoha, na palac, ot stolki,
„Ja znaǔ szto spudłuju; szaràk hracz nia lada,
„Czchaǔ niby prosta u pola, za nim sabàk hramada;
„Hracz szaràk! zczuǔszy chortaǔ sabràǔszychsia da kupy,
„Pstryk kaziołka na prawa, za nim sabaki hłupy,
„A jon znoǔ fajt u lеwa, jak wytnia dwa susy,
„Psy za nim fajt na lеwa, jon u lеs, a moj Kusy