Oj ja ŭčora prała kužel
Z biełaho pawiesma,
Prysiadź bližej, miły-luby,
Nam nia budzie ciesna.
Siadź tut na usłonie
Siadź dy prychinisia
S tonkaj pražy, z bielych ručak,
Miła padziwisia.
Oj siadź sabie kala mianie,
Prysuńsia blizieńka, —
Jak upadzie wieracienco,
Skłaniusia nizieńka!
Ŭ majho miłaho
Jak lanok wałośsia;
Jak sustreła ja jaho,
Sercejko zajšłosia!
Wasil, wasilok, —
Barawoje zielle!
Ješče zamuž nie pajdu,
Nie spraŭlu wiasiella.
Rutu-miatu pakašu,
Wiarchi pazžynaju;
Ješče zamuž nie pajdu —
Dzieŭkaj pahulaju.
Ŭ harodzie wasilok
Pajdu saščypaju;
Ješče zamuž nie pajdu —
Z miłym pahulaju.
A u ruty wiarchi kruty,
Sama zielanieńka;
|