BUTYRKI.
II.
Butyrki!!
Kolki-ž świetłych, čystych, idejnych duš zhinulo ŭ twaich-"Butyrki"-praklatych, hroznych muroch!! Kolki?? ci jość zmoha padličyć?? Nie. Dy i pa wošta ličyć?!
„Pietrapaŭłauka" - u Pieciarburzie, Butyrki - ŭ Maskwie - oś tyja dwa sity, praz katoryja prasieiwałasia ŭsia intelihencija byŭšych paddanych, byŭšaha Rasiejskaha hasudarstwa.
Butyrki!!
Butyrki, - a sapraudnaje nazowa:-,centralnaja pierasylnaja Butyrskaja turma" — heta była bytcam dačesnaja damawina. Kali i wypuščali adtul na wolu, dyk woko palicejskaha, žandara, ci špika mieła was u swajej apiecy.
Ale saŭsim, badaj, nieuspadzieůki zdaryłasia tahočasnaja awantura.
Oś — "uzbuntawalisia" Piatroŭcy. Ich zachapili amal nia ŭsich. Na druhi-ž dzień zaharelasia wa ŭniwersyteci. Moładź-nia to što dabrawolna, ale prosta hwałtam-dabiwałasia areštu, dabiwałasia turmy.
Pieršaja partyja aryštawanych uniwersantaŭ heta byŭ tolki pačatak. I kali hetu partyju zahnali ŭ manež,- to, jak my pasla dawiedalisia, prychodzili cełymi hrupami studenty, da-