Старонка:Uspaminy. Jadwihin Š.pdf/68

Гэта старонка была вычытаная

wywiazuć apošnimi, ažno wyjšła nieŭspadzieŭka: pryjšoŭ načalnik turmy i zajawiŭ, što my zastaniemsia tut, dyj jašče palcam nakiwaŭ, što ciapier nas nia čatyrasta, a wasiemnadcać, dyk rady sabie daść...

Hetkaja abiecanka nie mahla, razumiejecca, nie zrabić na nas prykraha ŭražeńnia, ale znajšoŭsia pamiž nas adzin čaławiek, katory patrapiŭ usich nas razwiesialić: heta byŭ syn znamianitaha ŭ toj čas paety — hrafa A... T... Jon tak patrapiŭ usich razwarušyć, što niejak zabylisia my na swajo skrutnaje stanowiščo.

Na zaŭtra nas — hetych wasiemnadcać čalawiek — parazwozili: častku — u adzinočnyja kamery, skul pasla, dziakujučy wialikaj, mocnaj pratekcii — wypuścili; častku — sasłali, a troch zhinuło ŭ Pietrapaŭłaŭcy.

U toj ža hod skasawali Piatroŭska-Razumoŭskuju Akademiju.

Dola wywiazianych na koncy studentaŭ — była rožnaja: adnym pryjšłosia hnać toj samy kurs-druhi hod; druhich — parazhaniali pa inšych uniwersyteckich haradoch, a byli i takije, katorym pryjšłosia i saŭsim z uniwersytetam razwitacca.

Treba jašče adznačyć, što razrucha pamiž studentaŭ była nia tolki ŭ Maskwie: pierakinułasia jana, jak heta i zaŭsiody bywała, wa ŭsie uniwersyteckije harady. U toj hod razrucha hetaja dajšła da asabliwa wialikaha razma-