Старонка:Z rodnaha zahonu (1931).pdf/35

Гэта старонка не была вычытаная

A ščaście hetaje nia končycca z taboju,
Jano pradoŭžycca za hrobam, — tam,
Dzie za trudy i hora daść Boh nam
Siabie ŭwidzieć u wiečnym supakoju.

Dyk proč trywoha, sum! U spakoju i wiasielli
Dla ščaścia duš tut treba pracawać,
Z tuhoj i złom adwažna wajawać,
Až da kanca, pakul duša u ciele.

|}

ALLELUJA!

Dzień wialiki nastaŭ:
Chrystus Boh uwaskres —
Ustawaj, chto zaspaŭ,
Kab na wieki nia ščez.

Radaść hetuju nam
Abwiaščajučy, zwon
Ljecca, kocicca tam,
Dzie ludzki jość pryhon.

Abudžajecca ŭsio
Ad zimowaha snu
I z wiasiellem žyćcio
Jznoŭ witaje wiasnu.

Liściem krasicca sad,
Muraŭcom sienažać
I Alleluja rad
Kožyn wierny piajać.

Drozd i špak na ŭwieś les
Trel wywodziać swaju —
Chrystus Boh uwaskres,
Čeść i chwała Jamu!

Usio raście bolš trawa,
Zielanieje bor,
Woś žywiołu z chlawa
Wyhaniajuć na dwor.