Jak praŭdu šukajuć U sudzie
Верш
Аўтар: Францішак Багушэвіч
1907 год
Woŭk i awiečka
Іншыя публікацыі гэтага твора: У судзе (Багушэвіч).

Спампаваць тэкст у фармаце EPUB Спампаваць тэкст у фармаце RTF Спампаваць тэкст у фармаце PDF Прапануем да спампаваньня!




U Sudzie.

Dawiałosiaž i mnie być na wielkim sudzie,
Na akružnym sudzie, hdzie ǔsie ǔ hramadzie:
Mužyki i pany, maskali i žydy,
Chto u čym, jak papaǔ, — ǔsio tudy dy tudy.
Tut kažuch, i šynel, i burnos, łapsardak,
I surdut, i mundzier… a adzin byǔ i chrak, —
(Tak jak kurtka s chwastom) i bradziažka była....
Pryšli ǔsie i Panturčycha nawiet pryšła....
Byǔ tut ksiondz, byǔ i pop, byǔ i rabin žydoǔ,
Tolki naš alindar, — toj čahoś nia pryšoǔ.
Samy sud za šyroki sieǔ stoł ǔ piaciaroch,
Šosty chodzić sobie, — ǔsie ǔ załatych kaŭniaroch,
Jak dukat na dukat, tak na jich zihacić!
(Kab ja byǔ tak bahat — nie chacieǔby sudzić)
Pa adnej staranie duš čtarnaścia siadzić,
Pa druhoj — aryštant, toj što buduć sudzić,
A prad jim — bias pały, tolki chwościk wisieǔ —
Adwakat, što to mieǔ baranić, toj siadzieǔ.
Aryštantam tym byǔ, naš Piatruk Panturok,
Što u puščy hdzieś mieǔ patajny brawarok.
A akcyźnik Jaśkoǔ, braǔ z jaho kubana,
Dyj danios, dyj zławiǔ jak toj woǔk barana:
I akcyźnik toj byǔ, prysiahaŭsia i jon,
Jak jamu chtoś danios, jak sačyǔ jon piać dzion,
Jak kacioł tam kipieǔ, jak hdzie braha była,
Jak Piatruk nia paśpieǔ uciačy at katła....
A brachaǔ dyk brachaŭ i siabie ǔsio chwaliǔ,
A tahož nia skazaǔ jak Panturku daiǔ.
Potym nas pa adnym stali ǔ sud wyklikać.
Prysiahaǔšy na tym trebaž praǔdu kazać!
Tut pytajuć mianie, a tut žal Piatruka;
I majaž u jaho tam prapała muka,
I ja dumaŭ sabie wyhnać wodki z wiadro
Na wasele[1] dački (wot byłoby dabro),
Dy zawioz Piatruku dzwie aśminy muki,
Dyk jak raz na toj čas nalacieliž „kruki“,
Dy mianież pawiali u toj les paniatym,
Kab jim dna nia było i akcyźnikam tym!
Jak spytalisia ǔsich, pračytali toj „ach",
Što zławiusia Piatruk (a nabrechanaž — strach)
Tam takoja stajić, što i ǔ dumce niama:
Parawik, zmiajawik i jakajaś šlamá....
Pračytali oto i jašče tam papier;
23 Pahladžuž, kažu ja, što-to budzie ciapier?
Praścidaciel skazaǔ: „piać minut pieraryǔ“!
I ǔ kamorku šmyhnuǔ, tolki ksionžku zakryǔ.
I usie padnialiś i pajšli chto kudy;
Ja zastaŭsia siadzieć, usio roŭna — z nudy.
Jak wiarnulisia znoǔ, dyk adzin toj ustaǔ,
Što siadzieǔ na kancy i najbolej pytaǔ;
Pahladzieǔ na usich, jak uziaǔsia za stoł,
Jak začaǔ jon kryčać: „prytakoł, prytakoł“!
I kaznu spaminaŭ, i trubu, i kacioł,
I muku, i miašok… — dy ǔsio — „prytakol“!
Ja siadžu i dryžu, kab mianie nie nazwaǔ;
Kali braźć! i ja tut! — A badaj ty prapaǔ!…
Ale chwale mianie, sprawiadliwym zawie,
Na Panturkuž zirknie, — jak skacina rawie:
„Winawat, winawat, niechaj płacie kaznie,
I ŭ turmu, i ŭ Sibir!“ i jašče kudyś pchnie…
Hawaryǔ, hawaryǔ, ažno pić zachacieǔ,
Tak jak bulbu Piatra pasaliǔšy dy zjeǔ.
A skazać by, za što? — Za swajo za dabro.
Čaławiek zachacieǔ zrabić wodki z wiadro;
Štož za naŭda jamu, kab jon swietu nia znaǔ,
Ci Panturka zjeǔ blin, ci harelki nahnaǔ?
Potym staǔ wyličać swaje straty akcyz:
Toj dyk takby zubami Panturku zahryz!
Naličaǔ, naličaŭ, — i dwajnu i trajnu.
Jak šynkar u karčmie twaju čarku adnu.
I načynie zabrać, i chudobu pradać,
Što ǔ kaznu, to ǔ kaznu i jašče kamuś dać.
Tysiač try tam, ci što, naličyǔ jon piani.
(U Piatraž kab choć hroš, nia to što, ǔ kiašani.
Smačny žabie harech, da zuboň Boh nia daǔ
Kab akcyz toja mieǔ, što ǔ Panturki zabraǔ;
Dźwie kazy pradali, dy siarmiahu, dy woz,
I to brat atkupiǔ, a nazaǔtra adwioz).
Až nia sciarpieǔ toj pan, što u kurtce siadzieǔ;
Piatruku štoś skazaǔ, akulary nadzieǔ,
Kaliž kryknie-zyknie, až zatrossia toj sud.
„Hdzie tut, kaže, wina, čym Piatruk winien tut?
„Što skacinku karmiǔ pracawanym dabrom,
„Nasiǔ brahu z dwara na nasidłach wiadrom?
Tut turmu, tut i štraf dla akcyza schawać“…
Jak začau hawaryć, jak začaǔ biadawać,
Dyk Piatruk i nia hnaŭ i u lesie nia byǔ,
A to ja winawat, ja sam hnaŭ i padbiǔ,
I danios na jaho… winawat ja uwieś!
A badaj ty prapaǔ, a badaj ciabie reź! —
Jak kata dahary, tak jon dzieła skruciǔ:
Na mianie nabrachaǔ, Panturka zaščyciǔ.
Ja hladžu, što tut kuc, — prapadu jak suká,
Bo miašok tyki moj dy majaž i mukà!…
Kali dźwiery „skrypiel“, a ja „šuść“ praz ludziej,
Dy na dwor, dy ǔ karčmu, da kabyły bardziej;
Prylacieǔ až u dom, buračkoǔ trochi zjeǔ,
Skazaǔ žonce „maŭčyž“! sam u les palacieǔ:
Na tym miejscy, hdzie byǔ brawarok Panturka,
Daj sadzić dzieraŭca, aż samleła ruka.
Sciežku mocham žakłau i sled toj tak zakryǔ,
Što nichtob nia paznaǔ, hdzie i browar ci byǔ.
Dy iznoǔ až na sud, a suda ǔžo niema,
Tolki płače, klanie Panturczycha sama.
Panturka adwiali tyki zaraz ǔ astroh;
Toj kurtaty zaščyt jak kadzidła pamoh.
Jaž jakoś ucaleŭ at suda pa toj čas.
Kabže Boh nie dawioǔ na toj sud druhi raz!


  1. wiasielle.