Daczuszce U balnicy
Абразок
Аўтар: Уладзіслаў Галубок
7 лютага 1913 году
Kaścielny kalendar

Спампаваць тэкст у фармаце EPUB Спампаваць тэкст у фармаце RTF Спампаваць тэкст у фармаце PDF Прапануем да спампаваньня!




U balnicy.

U wialikim swietłym pakoi ziemskaj balnicy sprawa i zlewa na łożkach, a to i dzie-nia-dzie na padłozie leżali s pabialeŭszymi twarami chworyje. Sonce, zaliwajuczy jasnymi blaskami ścieny, kidajuć pramieni swaje ŭ woczy nieszczasnych. Hladziuczy na hetyje hłyboka zapaŭszyje twary, — strach zachopliwaje zdarowaho czaławieka, żal ściskaje serce — choczecca płakać… Mo niekolki dzion tamu, niekolki hadzin nawat może i nia dumałosia hetym biedakam apynucca ŭ hetym pakoi, ale los pakierawaŭ inaczej: skryhanuli dźwiery balnicy i… zaczynilisia. Ci na doŭha? Mo zusim ad hetul nia wyjści, a tolki staraja kaniaka zaciahnie zamuczenaje cieła na mahilnik?

Chto zhadaje buduczynu? I kożny chwory, zataiŭszy ŭ duszy nadzieju, pryhledajecca charastwu dnia, bliskuczamu soncu, a dumki latuć i latuć…

Pry samych dźwierach na ćwiordym łożku lażyć dzicianio — kruhłaja sirata. Razumny pohlad jaho woczaŭ kwapna spatykaje ŭsiakaho, chto tolki nie zachodzie ŭ balnicu, choć wiedaje jon dobra, szto jamu czekać niekoha, jaho dawiedacca nia pryjdzie nichto, nichto… Nawat tut — u balnicy, dzie jon lażyć ŭżo daŭno, zbrydaŭ usim tut: nia prywykli doŭha zajmacca chworymi, a jon lażyć i lażyć — czuży, daloki dla ŭsich, i tolki dumki, sumnyje dumki ŭjucca ŭ jaho zbalełaj haloŭce. Ujucca dumki, kali byŭ jeszcze zdarowym, kali byŭ padpasawiczam, jak lotaŭ jon pa uzhorkach i chmyźniaczkoch za skacinkaj, a woś ciapier pryjszłosia jamu leżać, prykawanym da lożka i hladzieć, jak pobacz jaho śmierć kosić i kosić, i kali czutno było, jak sumna i zważna hudzieli zwany, ciażka i hłyboka uzdychaŭ sirota, a dumka hwałtam uciskałasia: kali-ż zazwoniać po im?…

Minsk.

Hałubok.