Rodnyje zierniaty (1916)/I/Praŭdziwaja matka
← Maci | Praŭdziwaja matka Апавяданьне 1916 год Пераклад: Вацлаў Ластоўскі |
Dola batrački → |
Praŭdziwaja matka.
Žyli u Palestynie (žydoŭskaj ziamli) u adnej siamji dźwie kabiety. U kožnaj kabiety byŭ hrudny dziacionak. Nočču adna kabieta u śnie, pierewiertajučysia na łožku, nalehła na dziacionka i zadušyła jaho. Pračchnułasia jana i bačyć, što dziacionak nie žywy. Pahladzieła na susiedku, a taja śpić spakojna, i dzicia śpić kala jaje. Uziała u jaje kabieta sonnaho dzacionka, a swajho niežywoha padłažyła jej. Ustała ranicaj kabieta karmić dzicia, hladzić — dziacionak niežywy, i zara spaznała, što heta nie jaje dziacionak. Kaže susiedcy:
— „Heto nia moj dziacionak, a twoj; waźmi jaho, a mnie addaj majo dzicia.“
A susiedka kaže:
— „Niepraüda, heto twajo dziacio, a majo žywoje.“
I stali swarycca. Sabralisia ludzi. Doŭha sprečalisia kabiety, i nichto nia moh ich razsudzić, dziela taho, što nia wiedali, katoraja z ich kaže praŭdu.
Carstwawaŭ tady u Palestynie mudry car Sałamon. Uziali kabiety žywoha dziacionka i pajšli na sud da cara. Adna płače i prosić: „Addaj mnie majo dzicia!“ A druhaja kaže: „Nie addam: heta majo dzicia, a twajo niežywoje.“
Wysłuchaŭ ich car Sałamon, paklikaŭ sałdata i kaže: — „Razsiačy dziacionka papałam i adaj kožnaj kabiecie paławinu.“
Jak pačuła heta matka žywoha dziacionka, kinułasia caru ŭ nohi i stała prasić: „Addaj, addaj jej dziacionka! Nichaj žywoje budzie. Nie daj razsiekać!“ A druhaja kabieta kazała: „Car sprawiadliwa razsudziŭ: nichaj dziacionka ni tabie, ni mnie nia budzie.“
Tut spaznaŭ car Sałamon, katoraja s kabiet matka žywomu dziciaci, i zahadaű addać dziacionka tej, katoraja jaho pažaleła.
Pytańnia dla hutarak i piśmiennych rabot. Dzie žyli dźwie kabiety? Pa skolki jany mieli dziaciej? Što zrabiła sa swaim dziacionkam adna kabieta i kudy jaho padzieła? Što skazała ustašy druhaja kabieta? Što skazali ludzi? Da kaho pajšli kabiety na sud? Što skazaŭ car Sałamon? Što skazała praŭdziwaja matka? Kamu addaŭ dzicia car Sałamon? Čamu praŭdziwaja matka nie chacieła, kab dzicia razsiekli papałam?